piątek, 22 sierpnia 2014

Klub Królewskich Przyrodników_Arachne w Ogrodzie



Pająki od zawsze budziły w ludziach mieszane odczucia. Jako stwory prowadzące skryty tryb życia, obdarzone jadem, posiadające wiele oczu i odnóży, a więc zupełnie odmienne od spotykanych na co dzień zwierząt, przeważnie wywoływały lęk. Z drugiej strony, ich siła, niezwykłe zdolności konstruktorskie i niebywała żywotność bywały obiektem podziwu i kultu.





W starożytnym Egipcie wierzono, że pająk to wcielenie bogini Neith, przędącej nitki ludzkich żywotów. W Babilonie wiązano te bezkręgowce z boginią Ishtar, a w Grecji i Rzymie z Ateną i Minerwą. Boginie te były też opiekunkami rzemiosła i sztuki, symbolami mądrości oraz nauki. W greckiej mitologii pająk pojawia się również w micie o Arachne, która stając w szranki z boginią, zostaje zmieniona w ośmionożnego stawonoga. Pajęczaki pojawiają się, jako ważne symbole, również w wielu innych kulturach na całym świecie. W Afryce jako bóg Anansi, w Ameryce w opowieściach ludów Iktomi, Lakota, Hopi, nawet w Japonii i wśród australijskich Aborygenów…


Jak jednak naprawdę wygląda świat pająków? Przede wszystkim są bardzo liczną grupą. Naukowcy opisali ponad 44.000 gatunków, a wiele ciągle czeka na odkrycie. Stawonogi te charakteryzują się stałymi elementami budowy. Posiadają głowotułów, odwłok, osiem odnóży krocznych, szczękoczułki i nogogłaszczki, jednak w zależności od trybu życia, mogą znacząco różnić się od siebie. Przejawia się to nie tylko w kształtach ciała, ale przede wszystkim w kolorach. Niektóre z pająków przypominają swoim wyglądem błyszczące klejnoty, mieniąc się wszystkimi kolorami tęczy. Niesamowita jest również rozpiętość ich rozmiarów. Najmniejszych gatunków niemal nie dostrzeżemy gołym okiem, największe przekraczają 30 cm rozstawu odnóży!


Niemal wszystkie gatunki posiadają jad, jednak tylko nieliczne stanowią zagrożenie dla naszego zdrowia. Na szczęście nie ma wśród nich żadnego żyjącego w Polsce. Pająki używają jadu do paraliżowania i wstępnego trawienia swoich ofiar. Mogą też za jego pomocą się bronić. Rzadko jednak kąsają i wolą przed człowiekiem schować się lub uciec.
Kolejnym pajęczym „wynalazkiem” jest pajęczyna. Ta delikatna struktura, zbudowana z białkowych nici, jest wytrzymalsza na rozrywanie niż stal, oczywiście o tej samej grubości. Pajęczyny służą nie tylko jako pułapki do chwytania ofiar. Przędza może być również wykorzystana do budowy gniazda, kokonów jajowych, specyficznych „drogowskazów”, a nawet do latania! Znane nam z jesiennej pory zjawisko babiego lata, to właśnie tysiące pajęczych nici, na których zwierzęta podróżują na duże odległości.
Sposoby polowania też mogą się różnić. Jedne pająki korzystają z pajęczyn, często o bardzo różnych kształtach: lejków, płacht, prostych, pojedynczych nitek. Inne aktywnie szukają swoich ofiar, z pomocą doskonałego wzroku. Niektóre używają lassa, inne wyskakują spod ziemi, są też takie, które strzelają lepką cieczą. W taki sposób unieruchamiają swój posiłek z całkiem sporego dystansu.
Pająki odgrywają ogromną rolę w środowisku, nie pozostają też bez znaczenia dla nas. Pochłaniają każdego dnia ogromne ilości owadów, z których wiele traktujemy jak szkodniki. Muchy, komary, karaczany, gąsienice, ćmy… to tylko część bogatego, pajęczego menu. Tak więc napotkany w domu, niechciany, ośmionożny stawonóg może stanowić niemałe wsparcie w naszej walce z niechcianymi gośćmi. Nieprzypadkowo uważano kiedyś pająki, zwłaszcza te zamieszkujące ludzkie siedziby, za przynoszące szczęście. Te, które mieszkają w naszych ogrodach, pomagają nam chronić rośliny.
Na najbliższym spotkaniu Klubu Królewskich Przyrodników w Łazienkach Królewskich spróbujemy poznać świat pająków z ich perspektywy. Przekonamy się, że nie są tak straszne jak się o nich powszechnie sądzi. Wyruszymy też na krótki spacer aby przekonać się które z nich możemy napotkać wśród drzew i krzewów porastających łazienkowskie alejki.
tekst i foto: Darek Kucharski
 

wtorek, 19 sierpnia 2014

Blask lampionów

W Łazienkach trwa Festiwal Lampionów. Każdy weekend to okazja do spotkania z niezwykłą kulturą Chin, której doświadczyć można na różne sposoby - wszystkimi zmysłami.
Podczas spaceru po królewskiej rezydencji poczuć można zapach i smak tradycyjnie parzonej chińskiej herbaty, usłyszeć dźwięki azjatyckiej muzyki, zobaczyć Ogród Chiński w blasku lampionów i poczuć trawę pod stopami podczas zajęć qigongu.
Mamy nadzieję, że Festiwal Lampionów poruszy umysły, ciała 
i dusze naszych zwiedzających. 


Najbliższy weekend to znowu szereg doświadczeń. Oprócz warsztatów kaligrafii i laki, oferujemy zajęcia fizyczne i spacer po Ogrodzie Chińskim. Zaskoczy Was pełna symboliki konstrukcja tego ogrodu, który samą swoją strukturą opowiada piękną, starą historię. 
Opowieści przypomina bohaterów chińskiej mitologii - parę wiecznie tęskniących kochanków, stojących na przeciwległych brzegach rzeki Han.
Jeżeli chcielibyście poznać ich losy i dowiedzieć się czy
ich miłość kiedykolwiek osiągnęła spełnienie, przyjdźcie na weekendowe spacery z przewodnikiem lub zajrzyjcie do naszej mapki Lwy, smoki i feniksy...

ZAPRASZAMY!
https://www.facebook.com/events/300863513418252








fot. Paweł Czarnecki