Pewnego wieczoru okazało się, że na ulicy Spiska 16 w Warszawie istnieje miejsce godne uwagi - Instytut Edukacji Artystycznej. Miejsce to, już następnego dnia rano, zdołało mnie przyciągnąć i usadowić na jednym z wykładów o historii plakatu. Obecność na lekcji pozwoliła mi dowiedzieć się więcej o miejscu, w którym edukacja artystyczna to temat przewodni. Po wykładzie, który przypomniał mi studenckie poranki zakraplane kawą z plastikowych kubków, zostałam zaprowadzona przez dyrektorkę Instytutu na samą górę budynku, gdzie odbywały się zajęcia plastyczne. Wśród pędzli, farb i hałasujących dzieci siedzących przed sztalugami, udało mi się zamienić słowo z Moniką - jedną z prowadzących zajęcia, z którą od razu połączyło mnie wspólne zainteresowanie - edukacja przez sztukę. Kilka dni później spotkałyśmy się na kawę. Wymieniłyśmy się doświadczeniami, opowiedziałam Monice o blogu Ośrodka Edukacji, a ona, w nawiązaniu do naszej rozmowy, chętnie zgodziła się napisać artykuł, który zatytułowała "Po co nam ta sztuka?". Artykuł Moniki można już dziś przeczytać w zakładce "Artykuły". Polecam.
MS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz